W grudniu 2022 roku zaplanowano start międzykontynentalnych zawodów z udziałem klubowych drużyn z Afryki, Europy i Północnej Ameryki. Zaproszenia do gry w "Tarczy Interkontynentalnej" otrzymały południowoafrykańskie drużyny Free State Cheetahs Bloemfontein, Pumas Mbombela i Griquas Kimberley (czołówka Currie Cup), mistrzowie Włoch - Petrarca Rugby Padova, mistrzowie Niemiec - SC Frankfurt 1880, zwycięzca Major League Rugby - Rugby New York, a także drużyny z Rumunii (franczyza Romanian Wolves Bukareszt lub mistrza Superligi CSM Știința Baia Mare) i Hiszpanii (franczyza Barcelona Diables lub inna drużyna z Madrytu). Udział Black Lion Tbilisi z Gruzji, a także franczyzy Kenii (Simbas), Namibii (Welwitschias) i Zimbabwe (Goshawks) pozostaje pod znakiem zapytania. Nie zagra natomiast mistrz Rosji Jenisej STM Krasnojarsk gdyż ma nieszczęście być w kraju, który napadł na Ukrainę.
Przypomnijmy, że w listopadzie 2021 roku w Bloemfontein (Południowa Afryka) odbyła się konferencja poświęcona inauguracji nowego międzynarodowego turnieju pod znaną już nazwą "Tarczy Interkontynentalnej". W spotkaniu zorganizowanym podczas turnieju "Toyota Challenge" wzięli udział delegaci z Południowej Afryki, Hiszpanii, Niemiec, Rumunii, Kenii, Namibii, Zimbabwe i Rosji. W związku Covid-19, różnymi światowymi wydarzeniami (z napadem Rosji na Ukrainę) i włączeniem południowoafrykańskich franczyz do Europejskich Pucharów wydawało się, że turniej odszedł w zapomnienie. Jednak w dniach 26-30 czerwca br. w Kapsztadzie (ponownie Południowa Afryka) wznowiono negocjacje i przedstawiono nowe drużyny potencjalnych uczestników. Czekamy na szczegóły.
Źródło: Rugger.Info
