Nigel Owens zakończył karierę sędziowską jesienią 2020 roku, jako setny mecz poprowadził spotkanie Francja v Włochy, teraz ogłosił, że może wracać do sędziowania w każdy weekend i to już od najbliższego sezonu.
Legendarny sędzia powrócił, aby 03 maja br. poprowadzić mecz towarzyski pomiędzy Lampeter Town RFC, a London Welsh w zachodniej Walii, okazją była 150 rocznicy powstania klubu Lampeter Town RFC. Londyńczycy pokonali jubilatów 57:26 (40:12), a po meczu Owens ujawnił, jak bardzo cieszył się ze swojego powrotu, a także swoje plany na przyszłość.
Owensa zapytano, czy cieszy się z powrotu do sędziowania po latach przerwy. - Zawsze miałem nadzieję, że będę mógł dalej sędziować mecze niezawodowe, ale byłem tak zajęty przez ostatnie cztery lata, że szczerze mówiąc, nie miałem czasu. Mogę zacząć od nowa w przyszłym roku. Kiedy mnie zapytali czy posędziuję ten mecz, pomyślałem, że wspaniale jest wrócić. To była gra w stylu Barbarzyńców, prawda? Było bardzo przyjemnie, świetna publiczność i atmosfera. Podobało mi się. Byłem z siebie zadowolony, że wytrzymałem te 80 minut!
Od czasu zakończenia kariery Owens pracuje jako ekspert World Rugby i mentor Walijskiego Związku Rugby dla nowych sędziów dołączających do organizacji. Większość czasu spędza na swojej farmie w Dolinie Gwendraeth, zajmując się hodowlą bydła rasy Hereford (na zdjęciu).
W ubiegłym roku w swojej kolumnie w WalesOnline Owens mówił o swoim marzeniu żeby zostać rolnikiem, a rugby pomogło mu w realizacji tego marzenia. - Od ósmego roku życia moim celem było zostać rolnikiem - zaczął. - I przez lata oszczędzałem, aby to osiągnąć, kupując małe gospodarstwo z moim partnerem Barrie. Było to dla mnie tak wielkim marzeniem, że gdy turniej w Japonii dobiegł końca, nie mogłem się doczekać powrotu do domu i rozpoczęcia nowego rozdziału w moim życiu. Jestem bardzo wdzięczny, że miałem coś takiego, na czym mogłem się skupić. Gdybym nie miał niczego innego, na co mógłbym czekać po zakończeniu sędziowania i wszystko po prostu skończyłoby się z dnia na dzień, prawdopodobnie miałbym problemy, jak wielu sędziów, których kariera dobiegła końca. Jak mówię, to ogromna zmiana i w każdym sporcie są zawodnicy, trenerzy i sędziowie, którzy zmagają się ze swoim zdrowiem psychicznym, gdy przechodzą na emeryturę.
Źródło: www.walesonline.co.uk
Zdjęcie: Nigel Owens