Od kilku lat gruzińscy działacze, a ostatnio trener Richard Cockerill domagają się żeby Lelos dostali szansę gry w turnieju Six Nations, bezskutecznie, aż do chwili obecnej.
Reprezentacja Gruzji od 8 sezonów zdobywa Mistrzostwo Europy poziomu Championship czyli drugiego w Europie, ogółem ma na koncie 17 tytułów, które tak naprawdę dla nich nic nie znaczą, nie są bowiem przepustką do pierwszego poziomu europejskiej elity czyli Pucharu Sześciu Narodów.
O tym kto gra w Pucharze Sześciu Narodów decyduje Zarząd Six Nations Ltd. Od początku rozgrywek czyli roku 1883 przyjęto do nich tylko dwie drużyny, w 1910 Francję, a w 2000 Włochy, które dołączyły do Anglii, Irlandii, Szkocji i Walii. Six Nations to zamknięty turniej, do którego awanse i jednocześnie spadki były zablokowane, ale obecnie wygląda na to, że to ma się zmienić.
Nowy prezes Six Nations Abdelatif Benazzi, gdy startował na szefa World Rugby miał poparcie Rugby Europe i teraz chce ten gest docenić zmieniając wydawało by się odwieczne prawa. Na nadzwyczajnym zebraniu Six Nations Ltd Consil, które odbyło się 31 marca w siedzibie organizacji w Dublinie zapadły decyzje, które będą rewolucyjne dla europejskiego, a w dalszej perspektywie światowego rugby.
Six Nations Ltd Consil przegłosował bowiem uchwałę, która „odblokuje” dostęp do Six Nations. Ostatni zespół Six Nations sezonu 2025/2026 zmierzy na własnym boisku z Mistrzem Rugby Europe Championship, zwycięzca barażu będzie miał prawo gry w Six Nations w sezonie 2026/2027, a przegrany będzie grał w Rugby Europe Championship. Jeżeli więc Gruzja za rok również wygra turniej dostanie szansę awansu do Six Nations.
Abdelatif Benazzi powiedział: Po gorących dyskusjach uznaliśmy prawo Mistrza Rugby Europe Championship do gry w Six Nations. Jednak nie może to być tak jak chce Gruzja od sezonu 2025/2026 bo jego terminarz jest już przygotowany, a zresztą Walia ma obecnie problemy ze szkoleniem i taki baraż nie byłby teraz możliwy do zorganizowania. Ale po tym sezonie Mistrza Rugby Europe Championship dostanie szansę gry w barażu z ostatnim zespołem Six Nations. Jakie to będą drużyny zobaczymy, może Gruzja i Walia, a może zupełnie inne.
Richard Cockerill powiedział: Lata walki Gruzińskiej Federacji Rugby o prawo gry na najwyższym europejskim poziomie w końcu przyniosły rezultat. Niestety na tą szansę Lelos będą musieli zaczekać kolejny sezon i ponownie wygrać Mistrzostwa Europy, ale kiedy się czeka na taką szansę długie lata rok nic nie znaczy. Będziemy jeszcze silniejsi!
Źródła: Six Nations Ltd, Georgian Rugby Union
Zdjęcie: Irakli Tkemaladze, Georgian Rugby
